Moje śliwki pochodziły z mojego ogrodu,więc trzeba było je najpierw pozbierać....
był i pomocnik a raczej złodziej śliwek...Dino.
Śliwki myjemy,przekrajamy na pół i wyciągamy pestki
.
przekrojoną częścią układamy w słoiku
Układamy aż do samego końca i zakręcamy. Nie dodajemy absolutnie nic ani cukru ani wody.
Tak przygotowane śliwki zakręcamy .Wkładamy do garnka z wodą i pasteryzujemy pod przykryciem przez ok 20 min.Woda powinna sięgać 3/4 wysokości słoików.
.
Jak widać na zdjęciu nasze śliwki puściły sok.Warto zrobić sobie więcej takich słoiczków na zimę.Nadają się do ciast,deserów,knedli...
W następnym poście zapraszam na drożdżówkę ze śliwkami :)
Nigdy nie wkładałam tak śliwek, ale czemu nie ?
OdpowiedzUsuńProste, najlepsze, pozdrawiam :)
Ja podpatrzyłam to kiedyś u znajomej.od prawie 20 lat "przepis" świetnie się sprawdza
Usuń